Siedziałem na wsi przy ognisku i mnie naszło...Ogień, żywiołem nieprzewidywalnym,Zgubnym, lecz sakramentalnym,Może zabić w minut kilka,Oraz upiec w lesie wilka,Daje ciepło oraz światło,Atmosferę tworzy łatwo,Lecz to jeden jest z żywiołów,Niesie śmierć i mięsko wołów.